Strony

Odsłony

środa, 8 lipca 2015

Oni jeszcze są do wzięcia



Najważniejsi ludzie na wolnym rynku już zdecydowali. Wciąż jednak jest trochę ciekawych nazwisk do zagospodarowania. Oto moje top 10 zawodników wciąż do wzięcia.

Od razu zaznaczam, że nie będzie tu LeBrona Jamesa. Jest on dla mnie zdecydowanie pewny do powrotu do Cleveland. Dlatego też nie ma go w tym zestawieniu.

1. Josh Smith - niezastrzezony - 12,4 pkt., 6,4 zb., 3,3 as., 1,4 blk.

Po przejściu do Houston Rockets Smith nieco odżył. Dostał ważną rolę w zespole walczącym o najwyższe cele i dołożył swoją cegiełkę do najlepszego wyniku zespołu od 1997 roku. Wciąż jednak wielu GMów się go boi. Smith może równie dobrze trafiać dalej swoje bardzo przyzwoite 35% za trzy z czasów gry w Houston, jak i 24,3% dla Pistons. Wciąż ma 29 lat i na pewno w niejednym zespole się przyda.



2. Tristan Thompson - zastrzeżony - 8,5 pkt., 8,0 zb., 54,7% z gry

Pojawiały się już raporty, które mówiły o tym, że Thompson dogadał się z Cavs, sam na nie się nabrałem. Wciąż jednak brakuje porozumienia między stronami, ale LeBron James ma ponoć mocno naciskać na pozostanie Thompsona w Cavs. W końcu mają tego samego agenta. Innej opcji niż powrót do Cleveland raczej nie dopuszczam.



3. Enes Kanter - zastrzeżony - 15,5 pkt., 8,9 zb., 51,9% z gry

Świetny w ataku, szczególnie w grze pick-and-roll, ale wielka dziura w obronie. Thunder wiedzą, że mogą wyrównać każdą ofertę, dlatego nie spieszą się ze swoją propozycją. Może się jeszcze skończyć tak, jak w przypadku Grega Monroe, czyli wzięciem rocznej kwalifikacyjnej oferty, żeby za rok ponownie trafić na rynek, tym razem jako niezastrzeżony wolny agent.



4. J.R. Smith - niezastrzeżony - 12,1 pkt., 3,1 zb., 2,8 as., 38,3% za trzy

Podobna sytuacja, jak z Thompsonem. Cavs chcą jego pozostania w klubie, ale nie spieszą się z ofertą. Próbują zawalczyć jeszcze o jednego zawodnika, stąd pojawiały się w ostatnich dniach plotki mówiące o wymianie Brandana Haywooda za Joe Johnsona. Póki co nic z tego nie wyszło, a J.R. czeka.



5. Jordan Hill - niezastrzeżony - 12,0 pkt., 7,9 zb., 1,5 as.

Lakers zrezygnowali z opcji w jego kontrakcie, żeby powalczyć o LaMarcusa Aldridge'a. To się nie udało i do zespołu trafił Roy Hibbert w ramach wymiany z Pacers. Najnowsze plotki mówią o tym, że Hill miałby podpisać kontrakt z Lakers, a potem od razu zostać wymienionym razem z Nickiem Youngiem do Chicago za Taja Gibsona.



6. Jeremy Lin - niezastrzeżony - 11,2 pkt., 2,6 zb., 4,6 as., 36,9% za trzy

Przy dobrym trenerze i w odpowiednim systemie może być graczem pierwszej piątki, np. w Dallas Mavericks. Może także w wielu miejscach być wartościowym zmiennikiem. 2 dni temu Adrian Wojnarowski informował, że właśnie Mavericks mieli rozmawiać z Lakers o sign-and-trade z Linem w roli głównej.



7. Amare Stoudemire - niezastrzeżony - 11,5 pkt., 5,6 zb., 55,7% z gry

Bardzo efektywny w ataku. Po przejściu do Mavericks zdobywał 23,5 punktu na 36 minut gry. Jako maszynka do robienia punktów z ławki idealny. No i wreszcie nie będzie na tym niemożliwym do przejęcia kontrakcie. Ostatnio mówiło się o możliwości jego gry w Clippers, ale tam mają problemy z salary cap i nie wiadomo czy dojdą z nim do porozumienia.



8. Gerald Green - niezastrzeżony - 11,9 pkt., 2,5 zb., 1,2 as., 35,4% za trzy

Ten sezon nie był tak imponujący w wykonaniu Greena jak poprzedni. Ale mimo to powinien zostać w NBA. Na pewno znajdzie się ktoś, kto będzie potrzebował szalonych punktów z ławki. Ostatnie plotki mówią o Blazers i Clippers.



9. K.J. McDaniels - zastrzeżony - 7,9 pkt., 3,2 zb., 1,2 as., 1,1 blk.

Tak wysoko głównie ze względu na potencjał, który pokazał jeszcze w Sixers. Był tam prawdziwym energizerem, do tego świetnie bronił, a po transferze do Rockets zaginął. Mam nadzieję, że zmieni klub na taki, w którym dostanie regularnie 15-20 minut gry. Jednak ze względu na możliwość wyrównania przez Rockets nie ma co się spodziewać szybko informacji o jego przyszłości.



10. Andrea Bargnani - niezastrzeżony - 14,8 pkt., 4,4 zb., 1,6 as., 36,6% za trzy

Jak zwykle miał problemy ze zdrowiem, ale jak już mógł grać, to pod koniec sezonu był wartościowym graczem Knicks. Momentami najlepszym ich graczem. Póki co wyraził zainteresowanie powrotem, ale bez wzajemności. Pojawiały się zatem plotki o powrocie do Europy, ale serwis Sportando już zdementował rozmowy z Fenerbahce.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz